Dzieje Przedwojennej Warszawy
Historia Przedwojennej Warszawy w skrócie
W pierwszych wiekach państwa
polskiego Warszowa, bo tak była wówczas nazywana, stanowiła jedynie małą
osadę, a później siedzibę Książąt Mazowieckich.
W czasach, gdy centrum Polski skupiało się wokół
Gniezna i Poznania, nikt by nie podejrzewał, że za 500 lat stolicą
będzie miasto położone w krainie mazowieckiej. W miarę podbojów nowych
ziem stolicę przeniesiono do Krakowa i wydawało się, że jest to miejsce
idealne dla Królów Polski. Do Krakowa przyjeżdżali najwybitniejsi
artyści, budowniczowie i Dworzanie. Mimo uroku i dość dobrego położenia
sytuacja polityczna zmusiła ówczesnego Króla Zygmunta III Wazę do
przeniesienia stolicy. Chodziło o Unię Lubelską, dzięki
której
ziemie królestwa znacznie się powiększyły. Na nową stolicę wybrano
właśnie Warszawę, gdyż była znacznie bliżej Litwy, a warszawski zamek
będący domem Książąt Mazowieckich znakomicie nadawał się dla Króla.
Oczywiście wcześniej przebudowano go jeszcze.
Na
pamiątkę Unii, która dała Warszawie stołeczność –w hołdzie dla
polskiego Monarchy utworzono wysoką kolumnę i ustawiono ją tuż przed
gmachem Zamku Królewskiego na Zamkowym Placu a kilkaset lat później na
południowym krańcu miasta utworzono Plac Unii Lubelskiej. W 1596 roku
Warszawa stała się centrum Wielkiej Rzeczypospolitej, której
granice w XVI wieku rozciągnęły się od Bałtyku aż po Morze Czarne.
Odtąd miasto było gwarantem niepodległości wszystkich ziem polskich.
Z tego powodu często napotykała na ataki ze strony sąsiadów począwszy
od wojny Trzydziestoletniej, Potopu Szwedzkiego czy najazdów tureckich, a
skończywszy na Powstaniach, Listopadowym i Styczniowym, Cudzie na Wisłą
i ostatecznie brutalnym ataku wojsk Niemieckich i Radzieckich podczas
II wojny światowej. Warszawa przetrwała niemal wszystko, z wyjątkiem
hitlerowskiej okupacji i radzieckiego komunizmu, który zupełnie
zniszczył stolicę Polski.
Mimo trudności od XVI wieku Warszawa rozwijała się bardzo szybko,
powstał tu Pałac w Wilanowie, Zamek Ujazdowski czy Pałac Saski, będący
siedzibą m.in. Augusta II Mocnego i jego syna.
Rozwój miasta nieco spowolnił w XIX wieku, w czasie zaborów, ale Zabór
Rosyjski był na tyle luźny, że Warszawa nie przestała pełnić funkcji
stolicy Narodu. Namiestnicy Carscy i prywatni właściciele działek bardzo
przyczynili się do rozwoju miasta, i do powstania wielu
ciekawych architektonicznie obiektów, właśnie takich, które sprawiły,
że Warszawa w dwudziestoleciu międzywojennym mogła stać się miastem
prawdziwie wielkomiejskim, pełnym secesyjnej architektury. Oczywiście
przy zachowaniu ładu przestrzennego. Człowiekiem, który dbał o Warszawę w
sposób szczególny był Sokrates Starynkiewicz, to on stworzył w mieście
system kanalizacyjny i stację filtrów. Stworzył także sieć elektrycznych
tramwajów miejskich, które pojawiły się na ulicach Warszawy już w 1904
roku. Na początku XX wieku, zbudowano w centrum wiele wysokich
wielkomiejskich kamienic, jak choćby Hotel Bristol czy Polonia. To
właśnie wtedy rozwój Warszawy nabrał zupełnie nowego znaczenia.
Miasto wręcz kwitło, było niesłychanie piękne, pełne eleganckich zieleńców, niesamowicie wielokulturowe i kosmopolityczne.
Ciągle
pięło się w górę, by w końcu w latach 30., korzystając z odzyskania
przez Polskę niepodległości, z pomocą niezwykle charyzmatycznego
prezydenta Starzyńskiego, stać się wielką metropolią na skalę
europejską, którą zwano „Paryżem Północy”.
W okresie międzywojennym Warszawa zyskała m.in. kilka nowych dzielnic
mieszkalnych,
jak Mokotów, Żoliborz czy Bielany. Asfaltowano ulice, zbudowano nowe
lotnisko na Okęciu oraz linię średnicową, łączącą brzegi Wisły –
inauguracyjny przejazd odbył się w 1933 roku. Ludność Warszawy w latach
1920-1939 wzrosła z 900.000 do ponad 1.300.000 mieszkańców, z czego aż
jedną trzecią stanowili Żydzi. Miasto było wówczas największym
skupiskiem ludności żydowskiej w Europie. W latach 30. przy Placu
Napoleona powstał najwyższy apartamentowiec w ówczesnej Europie -
Prudential.
Na jego dachu w 1939 roku przeprowadzono udane eksperymenty z sygnałem
telewizyjnym. Fotografie Warszawy i filmy z 1936 roku oraz późniejsze
świadczą o tym, że stolica była wielkim morzem wspaniałej architektury, w
dodatku
niezwykle gęstej. W latach 20. Planowano w Warszawie wybudować 5 linii
metra, które miałoby połączyć całe centrum przedwojennej stolicy.
Niestety ten i wiele innych planów legło w gruzach wraz z wybuchem
katastrofalnej w skutkach II wojny światowej. Dziś po Dawnej Warszawie
pozostały tylko pojedyncze miejsca, pocztówki, fotografie, filmy,
teksty, jak na przykład „Lalka” Bolesława Prusa, piosenki, chociażby
Mieczysława Fogga oraz ludzkie wspomnienia i opowiadania. Nasza strona
przypomni Wam o Starej Warszawie. Zapraszamy Was do oglądania zdjęć i
filmów w profilu na Facebooku oraz na Youtube – wystarczy wpisać
„Przedwojenna Warszawa” lub „Warszawa Przedwojenna”. Polecamy także
teksty o Starej Warszawie, które znajdziecie na naszej stronie.
Pozdrawiamy po warszawsku,
Zespół „Warszawa Przedwojenna”
Kataklizm II wojny światowej w Warszawie
Dzieje stolicy podczas okupacji niemieckiej.
KAMPANIA WRZEŚNIOWA
1 września 1939 Niemcy rozpoczynają II wojnę światową, atakując Polskę.
Już od samego początku ofensywa Trzeciej Rzeszy jest szybka i
szczególnie okrutna. Niemcy używają podczas najazdu na Polskę strategii
tzw. Wojny Błyskawicznej, polegającej na jednoczesnym zmasowanym użyciu
czołgów, lotnictwa i artylerii.Niemal od razu rozpoczyna się atak na
Warszawę.
Pierwsze niemieckie bomby nie uderzają w Wojsko Polskie, a w ludność robotniczą na Woli i Rakowcu.
Okupant stosuje skrajnie niehonorowe i bandyckie metody walki,
bombarduje Zamek Królewski i kościoły, zabija cywilną ludność. Przez 28
dni Warszawa doświadcza huraganowego wręcz bombardowania, podczas
którego ulega zniszczeniu aż 12% stanu miasta.Hitlerowcy chcą za wszelką
cenę zniszczyć polskość, której sercem jest stolica. Podczas kampanii
wrześniowej prezydent Warszawy Stefan Starzyński nie ewakuuje się wraz z
rządem, tylko zostaje w stolicy. We wrześniu dowodzi centrum obrony
stolicy. Niestety po kapitulacji miasta zostaje złapany przez
hitlerowców i wywieziony do obozu koncentracyjnego Dachau. Tam ginie.
W samej Warszawie podczas Kampanii Wrześniowej ginie 12 tyś. Polaków z
czego aż 10 tyś. to ludność cywilna.
Pod koniec września miasto poddaje się. Miesiąc po akcie kapitulacyjnym,
stolica wraz z dużą częścią Polski zostaje zagarnięta przez Generalnego
Gubernatorstwo SS. Zachodnie ziemie Polski zostają włączone do III
rzeszy, zaś wschodnie są pod kontrolą Związku Sowieckiego
POLITYKA OKUPACYJNA NIEMIEC, NISZCZENIE INTELIGENCJI NARODU, PALMIRY
Życie w okupowanej Warszawie
jest szczególnie ciężkie. Poza bezprawnymi konfiskatami majątków, czy
wywózkami ludności na roboty przymusowe do III Rzeszy, od maja 1940 roku
trwa zbrodnicza akcja AB, czyli „Nadzwyczajna akcja pacyfikacyjna”
której celem jest zniszczenie polskiej inteligencji. Motywy tych działań
przedstawia zdanie Adolfa Hitlera z 1939 roku: „Tylko naród, którego
warstwy kierownicze zostaną zniszczone da się zepchnąć do roli
niewolników”.
20 i 21 czerwca 1940 roku Niemcy rozstrzeliwują w lesie Palmirskim 358
osób, wśród ofiar jest między innymi były marszałek sejmu Maciej Rataj i
złoty medalista olimpijski Janusz Kusociński. W sumie w Palmirach ginie
około 1700 wybitnych Polaków.
PLAN PABSTA, CZYLI PRÓBA STWORZENIA NIEMIECKIEGO MIASTA WARSCHAU
Oprócz akcji pacyfikacyjnej
Niemcy
mają szereg innych zbrodniczych pomysłów. Niemal od razu po zajęciu
stolicy okupant wykonuje projekt tzw. Planu Pabsta, czyli nazistowskiego
założenia urbanistycznego, które przewiduje redukcje milionowej
metropolii do 130 tysięcznego miasta prowincjonalnego. Na lewym brzegu
Wisły w nowo wybudowanym mieście Warschau miało mieszkać 100 tysięcy
Niemców, a na prawym brzegu 30 tysięcy polskich robotników pracujących
dla nich. Jednym z ważniejszych założeń Planu Pabsta jest zburzenie
Zamku Królewskiego i zbudowaniena jego miejscu hali ludowej partii
nazistowskiej NSDAP z niemiecką statuą zamiast kolumny Zygmunta III
Wazy. Na szczęście plan nigdy nie zostaje zrealizowany w całości,
natomiast milionowa Warszawa rzeczywiście zostaje niemal doszczętnie
zniszczona podczas II wojny światowej.
GETTO ŻYDOWSKIE
Od października 1939 Niemcy zaczynają
prześladować
warszawskich Żydów. Konfiskują ich przedsiębiorstwa, zakazują zmiany
miejsca pobytu i korzystania z komunikacji publicznej. W 1940 roku
tworzą specjalne getto w rejonach zamieszkiwanych przez ludność
pochodzenia żydowskiego. Do getta przesiedlani są wszyscy Żydzi z
Mazowsza i nie tylko. Docelowo przebywa tam około 450 tyś ludzi. Za
opuszczenie getta grozi kara śmierci bez wyroku.
W getcie Żydzi muszą nosić na ramieniu opaskę z gwiazdą Dawida. Brakuje
tutaj wody i pożywienia, nie ma też pomocy lekarskiej. Tę sytuację
dobrze opisują świadkowie tamtych wydarzeń m.in. Marek Edelman, jeden z
przywódców żydowskiego ruchu oporu: „Nędza jest tak wielka, że ludzie
umierają z głodu na ulicach. Codziennie (…) zakłady pogrzebowe zbierają z
ulic setki trupów (…) szeregi wozów, naładowane trupami, jadą ulicami”
W warszawskim getcie do 1942 roku umiera z głodu i na skutek chorób 100
tysięcy ludzi. Potem Hitlerowcy regularnie wywożą pozostałych Żydów do
obozu zagłady w Treblince, gdzie następnie uśmiercają ich w komorach
gazowych i palą ich ciała w krematoriach. 19 kwietnia 1943 roku
niemieckie oddziały przystępują do likwidacji getta.
Na wieść o tym wybucha tu powstanie.
Przez prawie dwa miesiące tysiące słabo uzbrojonych ludzi prowadzi
heroiczną walkę. Nie o zwycięstwo, lecz o godną śmierć. Powstanie
kończy się klęską, a jego przywódcy popełniają samobójstwo. Wkrótce
potem Niemcy mordują ostatnich mieszkańców. 16 maja wysadzona zostaje
Wielka Synagoga na Tłomackiem. Następnie cała reszta getta. Pod koniec
wojny dzielnica żydowska w Warszawie właściwie nie istnieje, wszędzie
leżą gruzy. Getto o powierzchni 4 km kwadratowych zostaje całkowicie
zrównane z ziemią.
ŁAPANKI I EGZEKUCJE ULICZNE, PAWIAK, , KUTSCHERA
W 1943 roku do Warszawy przybywa wyjątkowo okrutny dowódca SS Franz
Kutschera. Podczas jego rządów mają miejsce liczne łapanki i egzekucje
ludności cywilnej. Wielu więźniów politycznych zostaje wywieszonych na
ulicach miasta. W grudniu tego samego roku sąd Polskiego Państwa
Podziemnego wydaje na Kutscherę wyrok śmierci, zostaje on wykonany przez
AK. W odwecie za śmierć swojego dowódcy Niemcy mordują 300 Polaków.
RZEŹ WOLI I OCHOTY, POWSTANIE WARSZAWSKIE,.
Korzystając z osłabienia sił niemieckich za sprawą działań aliantów, w
1944 roku Armia Krajowa rozpoczyna intensywne przygotowania do akcji
sabotażowo dywersyjnej pod kryptonimem „Burza”, która
zakłada
w miarę przesuwania się frontu na zachód uderzanie w wycofujące się
oddziały niemieckie oraz opanowywanie odzyskanego terenu przez polskie
struktury administracyjne. Powstanie Warszawskie to jeden z elementów
akcji „Burza”. 1 sierpnia 1944 roku na wieść o wybuchu powstania, 900
tysięczną ludność Warszawy ogarnia euforia. Legalne stają się polskie
gazety, nadaje polska rozgłośnia radiowa, wracają polskie nazwy, flagi i
język.
W pierwszej fazie, powstańcom udaje się opanować sporą część miasta,
mają element zaskoczenia - do 4 sierpnia wyzwalają niemal całą Warszawę,
niestety nie na długo. Już 5 sierpnia mimo dużego osłabienia, oddziały
niemieckie przystępują do przeciw-uderzenia od zachodu, atakując Ochotę i
Wolę. Wykonując zbrodniczy rozkaz Hitlera nakazujący zabijanie każdego
mieszkańca Warszawy, oddziały pacyfikujące Ochotę dopuszczają się
licznych
zbrodni na cywilnej ludności, zaś na Woli prowadzona jest akcja
eksterminacyjna. Tutaj rozgrywa się prawdziwa rzeź. W ciągu zaledwie
jednego dnia Niemcy mordują kilkadziesiąt tysięcy ludzi. Nie oszczędzają
nawet szpitali, w jednym z nich rozstrzeliwują 1200
osób,
w tym ciężko chorych pacjentów, pielęgniarki, lekarzy chirurgów i cały
personel. Ich ofiarą padają również kościoły. W parafii ewangelickiej na
Lesznie mordują nawet księży. Piąty sierpnia zostaje nazwany czarną
sobotą, ponieważ tego dnia traci życie ponad 20 tysięcy mieszkańców
Warszawy. W sumie w rzezi Woli ginie 50 tysięcy ludzi.
W tym czasie wojska sowieckie są obecne na warszawskiej Pradze. Nie
pomagają jednak powstańcom i zostawiają ich los w rękach nazistów. Do
Warszawy wkraczają dopiero po zakończeniu walk.
W celu pacyfikacji powstania Niemcy organizują 40 tysięczne regularne
wojsko. Oprócz uzbrojenia ma ono także liczebną przewagę. Poza tym
miasto jest stale bombardowane przez Luftwafe. W sierpniu wojska
niemieckie terroryzują Wolę i Starówkę. Na początku września obszar
opanowany przez powstańców zostaje ograniczony jedynie do śródmieścia.
Wtedy jednemu z batalionów powstańczych, pod osłoną nocy i w mundurach
niemieckich - udaje się przedostać ze Starego Miasta przez Ogród Saski
do Śródmieścia gdzie może dalej walczyć. Tutaj sytuacja powstańców jest
szczególnie trudna, odcięci ze wszystkich stron z trudem znajdują wodę i
pożywienie. Brakuje im też amunicji, przez co ich szanse na zwycięstwo
są znikome. Jednak dzięki zajęciu kluczowych pozycji jak między innymi
budynek PAST-y przy świętokrzyskiej, powstanie trwa jeszcze ponad
miesiąc.
W połowie września, w wyniku starań rządu RP na uchodźstwie, z Włoch nad
Warszawę lecą samoloty alianckie, aby wyposażyć powstańców w broń.
Niestety większość zrzutów nie trafia do śródmieścia. Walka staje się
coraz bardziej dramatyczna. Nieliczni polscy żołnierze starają się
wesprzeć powstańców i przechodzą kanałami do śródmieścia lub desantują
się zza Wisły. Mało to jednak pomaga i w końcu po żywiołowych
bombardowaniach i zajęciu niemal wszystkich pozycji powstańczych przez
Niemców, zostaje podjęta decyzja o kapitulacji powstania. Wydaje ją sam
generał Bór-Komorowski.
Powstanie Warszawskie kończy się trzeciego października. Podczas 63 dni
walk życie traci 300 tysięcy ludzi. Ponad pół miliona zostaje przymusowo
wywiezionych przez Niemców, część z nich trafia do obozów
koncentracyjnych. Teraz wśród gruzów Warszawy znajduje się już tylko
tysiąc osób.
INTENSYWNE WYNISZCZANIE ZABUDOWY MIASTA
Po zdławieniu powstania Niemcy próbują dokończyć dzieło niszczenia
zabudowy stolicy i dać w ten sposób zastraszający przykład dla całej
Europy. Każdego dnia 150 samolotów startuje z lotniska na Okęciu aby
zrzucić bomby na Warszawę. Niemcy wysadzają ogromną większość świątyń,
muzeów i teatrów, a w końcu Zamek Królewski i Pałac Saski. Kiedy wojska
niemieckie ostatecznie opuszczają Warszawę w styczniu 1945 roku,
większość przedwojennej zabudowy stolicy właściwie nie istnieje, a z
obiektów zabytkowych świadczących o 600 letniej historii miasta ostaje
się zaledwie 3 %.
PODSUMOWANIE STRAT W LUDZIACH, KULTURZE I MAJĄTKU WARSZAWY
Oto zdjęcie lotnicze międzywojennej Warszawy z 1920 roku, a to ulice w centrum miasta.

Czyż nie są piękne i eleganckie? Taka właśnie była kiedyś Warszawa,
której klimat i styl przyrównywano do Paryża. Mnóstwo secesyjnych
kamienic, stylowe latarnie i przepiękne skwery, a w środku serce i forum
miasta - Ogród Saski i Plac Teatralny.
Stolica Polski stanowiła ważne centrum kulturalne, znane i cenione w
całej Europie.Niestety tamto miasto na zawsze odeszło i już nigdy nie
wróci. Zniszczyli je hitlerowcy, mordując przy tym znaczną część
mieszkańców i kradnąc lub dewastując bezcenne dzieła sztuki. Dzisiaj
straty poniesione przez Warszawę w kataklizmie II wojny światowej
szacuje się na około 45 miliardów dolarów. Nawet gdyby Niemcy spłacili
ten dług, to w żaden sposób nie zrekompensowało by to cierpienia ludzi
żyjących w czasach tego potwornego kataklizmu.
Miejmy nadzieję, że coś tak strasznego nigdy więcej się nie wydarzy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz